piątek, 30 lipca 2010

Creep

Hej ;)

Trochę długo nie pisałam ,a to wszystko przez tą pogodę cześciowo .[internet sie ścinał niemiłosiernie]Chyba za wcześnie pochwaliłam ,że u mnie już słonecznie .heh ^^Ostatnio oglądałam horror ,,Paranormal Activity" w nocy ...i szczerze później w ogóle nie spałam .Niby nic ciekawego w nim nie jest ,ale sam szczegół ,że wydarzyło sie to naprawdę to już przyprawia o mdłości .A końcówka powala na kolana każdą poprzednią scenę ,takie dreszcze mnie przeszły ,że szkoda gadać .Z nudów i takich okropnych zachmurzeń ,w domu szperałam w piosenkach zespołu Muse [w nadziei ,że znajdę coś ciekawego do słuchania] i znalazłam .[Muse-Map of problematique oraz Muse-Creep]Doszłam do wniosku ,że chyba zrobię liste co chce zrobić w przyszłości .Mam tyle planów ,że chyba mi życia zabraknie na nie ,tyle miejsc do zwiedzenia [sama sie dziwę co mnie napadło ] Ale podobno trzeba dążyć do swoich celów nawet jeśli wydają się nie do zrealizowania.

Podziele się z wami co w ostatnim czasie narysowałam .:)

,,Dr.House: Godzina 17:00. Dr House wychodzi.
Dr.Cuddy: Jest 16:45.
Dr.House: Zaokrągliłem."

,,Dr House: I byłoby nieźle, gdyby emocje były odpowiedzialne za racjonalne zachowanie.
Wtedy nie nazywałyby się emocjami, prawda ?"

,,Dr Cameron: Mężczyźni powinni dorosnąć.
Dr House: Taa, a psy powinny przestać się lizać. To się nie stanie."

To tyle.Miłego dnia ;);*